Shutterstock

Wygasający kontrakt Rafała Gikiewicza z Widzewem Łódź zostanie przedłużony — informuje "lodzkisport"

Stabilna forma w ostatnich meczach

Widzew Łodź na ten moment w rundzie wiosennej jest jednym z najlepiej prezentujących się zespołów Ekstraklasy. Podopieczni Myśliwca zajmują ósme miejsce i od pięciu spotkań nikt nie jest ich w stanie pokonać — to pierwszy sezon Myśliwca na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Przed startem rundy z klubem pożegnał się Henrich Ravas, w jego miejsce przyszedł Ivan Krajcirik. 23-letni bramkarz na początku swojej przygody w Widzewie doznał kontuzji i pojawił się problem w zespole, w trybie awaryjnym sprowadzono Rafała Gikiewicza. 36-letni były bramkarz między innymi Unionu Berlin czy Augsburgu prezentuje się z bardzo dobrej strony, w dziewięciu spotkaniach zanotował cztery czyste konta i stracił osiem bramek. Jego umowa obowiązuje jeszcze przez dwa miesiące i dyrektor sportowy Widzewa, czyli Tomasz Wichniarek wypowiedział się na temat jego przyszłości.

- W kwestii pozostania z nami Rafała Gikiewicza, to my już mamy swoją decyzję i on dowie się o niej pierwszy. Myślę, że rozstrzygnie się to w najbliższych dniach. Sytuacja Ivana Krajcirika była specyficzna, bo po przyjściu doznał kontuzji. Przychodził do nas z nadzieją bycia numerem jeden, ale dziś musi rywalizować. Jeżeli zdaniem trenerów będzie zasługiwać na bycie pierwszym wyborem, to się nim stanie — mówił Wichniarek.

W ostatnich godzinach portal "lodzkisport.pl" napisał o tym, że Gikiewicz wkrótce otrzyma propozycje nowego kontraktu i w Łodzi zostanie co najmniej kolejny rok.

Seria sześciu meczów bez porażki, cztery domowe zwycięstwa z rzędu - wiosna w wykonaniu Widzewa jest znakomita.

W starciu z wciąż aktualnym mistrzem nadarzy się okazja, by potwierdzić tę dyspozycję.

Przeczytaj 🔗 https://t.co/EVREnNskbu pic.twitter.com/LNDElDoSy4

— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) April 27, 2024